O mnie

Pedagog z wykształcenia, logopeda z powołania…

Kilka słów o mnie

Jestem magistrem pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej oraz doradztwa zawodowego i personalnego. Moim prawdziwym powołaniem od zawsze była logopedia i neurologopedia, których tajniki z ciekawością odkrywam od momentu ukończenia studiów podyplomowych.

Pierwsze kroki w zawodzie logopedy stawiałam w 2008 roku. Zaledwie dwa lata później otworzyłam prywatny gabinet, w którym do dziś wspieram podopiecznych w walce o poprawę komfortu życia. Przeprowadzam diagnozę logopedyczną i neurologopedyczną oraz specjalizuję się w terapii wad wymowy, terapii karmienia i terapii miofunkcjonalnej. Wspieram dzieci z zaburzeniami rozwojowymi i pomagam dorosłym w odzyskiwaniu zdolności komunikacyjnych. Nie ustaję w poszerzaniu wiedzy, obierając za cel holistyczne podejście do problemów pacjentów.

Wiedza to klucz do wszystkich drzwi…

Ukończone kursy i szkolenia:

Odruchy ustno-twarzowe wg Masgutova MNRI;
Integracja odruchów dynamicznych i posturalnych MNRI;
Terapia miofunkcjonalna Anita Kittel;
Terapia NeuroTaktylna MNRI;
Kurs masażu japońskiego Kobido;
Terapia zaburzeń czynności systemu żuchwowo–gnykowo–czaszkowego – Instytut Rakowskiego;
Elastyczny – terapeutyczny taping w neurologopedii. Podejście Ester de Ru;
Terapeuta karmienia, terapeuta orofacjalny;
Terapia czaszkowo-krzyżowa (w trakcie certyfikacji).

Zapraszam do mojego świata…

Jaka jestem prywatnie?

Rodzinna

Rodzina to mój wszechświat, prawdziwa ostoja, bezpieczny port, w którym mogę zacumować podczas życiowych sztormów. Od nastoletnich lat idę przez życie u boku wspaniałego mężczyzny i oddanego przyjaciela. Mam dwoje cudownych dzieci, z którymi spędzam każdą wolną chwilę. Rozpieszczam podniebienia bliskich nowymi smakami, serwując dania suto okraszone aromatycznymi ziołami własnej uprawy.

Zakochana w naturze

Natura jest moją wielką inspiracją i siłą do działania. Radosny śpiew ptaków to ulubiona melodia dla moich uszu, podobnie jak szum morza, dzięki któremu wyciszam się i łapię życiowy balans. Nie wyobrażam sobie domu bez kwiatów. Właśnie dlatego wiosną w moich wnętrzach królują konwalie i bez, a jesienią prym wiedzie kojąca zmysły lawenda.

Aktywna

W wolnych chwilach oddaję się dobrej lekturze. Prócz fachowych pozycji w mojej biblioteczce goszczą również interesujące biografie i intrygujące opowieści podróżnicze. Na co dzień praktykuję z ashtanga yogą, a w sezonie letnim często uciekam nad jezioro, gdzie doskonalę pływackie umiejętności.

Głodna nowych doświadczeń

Uwielbiam podróżować… Jestem przekonana, że świat jest pełen zakątków, do których warto dotrzeć, by zachłysnąć się różnorodnością. Fascynują mnie inne kultury i sposób życia ludzi w odległych częściach globu. W sferze moich marzeń nadal pozostaje podróż do Kraju Kwitnącej Wiśni.

Wdzięczna…

za wszystko, co mam: wspaniałą rodzinę, oddanych przyjaciół i ludzi, których spotykam na swojej drodze. Za pracę, która nie tylko jest moim zarobkiem i sposobem na życie, ale i wielką pasją. Za uśmiech, którym każdego dnia witają mnie moi wspaniali pacjenci…

Kim chcę być dla pacjentów?

Wsparciem

Droga do osiągnięcia zadowalających umiejętności często bywa kręta i wyboista. Przemierzam ją razem z podopiecznymi, wspierając ich na każdym etapie.

Motywacją do działania

Jestem przekonana, że najlepsze efekty terapeutyczne to suma żmudnej pracy, cierpliwości i determinacji. Motywuję więc pacjentów, uwzględniając ich możliwości.

Świadkiem sukcesów

Jakikolwiek sukces pacjenta napawa mnie dumą. Jestem wdzięczna, że mogę być częścią życiowej opowieści każdego z nich i dołożyć swoją cegiełkę do tych osiągnięć.